Rozważania i spekulacje transferowe

[ynwa19]

Transfery do nas według Szanownych Kolegów:
A:piszemy,piszemy,piszemy.....o niczym -:)
B:jak nie zakontraktujemy nikogo poza młodym Holendrem to na 100% mistrza Anglii nie zdobędziemy-według niektórych-:(
C:sianie paniki
D:brak cierpliwości
E:Jürgen i sztab nic nie robią???

Wniosek końcowy:pier.....kotka za pomocą młotka!

Panowie zmiłujcie się,please!-:)

PS też sądzę,że na pewnych pozycjach przydałaby się świeża krew ale "In Klopp we trust" -:)

[ManiacK]

Panowie, Copa America dopiero się zakończyła, PNA trwa dalej. To na pewno utrudnia transfery, jeśli interesujemy się kimkolwiek z tejże grupy zawodników, którzy tam grali (m.in. łączą Nas z Pepe z WKS).
Ponadto sama pierwsza XI jest na prawdę mocna (choć wiadomo, że zawsze znajdzie się na rynku ktoś potencjalnie uznawane za lepszego od któregoś z obecnego składu, tylko pytanie czy sam Klopp go chce i czy wydamy astronomiczną sumę za takiego zawodnika - bo tu mowa raczej o zawodnikach jak Mbappe do przodu czy Saul do pomocy czy De Ligt do obrony, a do tego sami zawodnicy musieliby chcieć tu przyjść), więc pozostaje nam przede wszystkim wzmocnić ławkę rezerwowych - w tym wypadku okres przygotowawczy powie Kloppowi, o kogo musimy się uzupełnić, byśmy mogli sensownie rotować w trakcie sezonu, by móc ratować te mecze zremisowane czy przegrane.

Fakt faktem, defensywnie jesteśmy ponad innymi w lidze, jeśli spojrzeć na stan z zeszłego sezonu. Wróci Gomez, Matip stara się wyrównać poziomem do van Dijka, do rotacji będzie Clyne wg niektórych informacji w prasie, a na lewej szansę powinien dostać Arroyo, który zanotował ostatnio świetne występy na mistrzostwach U20. Jeśli Lovren nie odejdzie, to nowy, młody Holender pewnie razem z Hoeverem będzie się uczył gry na treningach pierwszego zespoły, a grać w zespole rezerw/U23. W miarę obstawieni tu jesteśmy i myślę, że tu nic nie pojawi się nowego, chociaż z miłą chęcią widziałbym De Ligta u Nas, by tworzył parę w reprezentacji i u Nas.

W pomocy można myśleć zarówno, że jest ścisk jak i, że tu brakuje kogoś bardziej ofensywnego, kreatywnego. Przede wszystkim brakuje mi możliwego partnera dla Fabinho, gdyby planem było gonić wynik i z przodu zaczyna hasać 4 ofensywnie uosobionych graczy (przykładowo Mane-Firmino-Salah i jak damy radę, Pepe). Temat to rozważania i spekulacje, ale tu moim marzeniem do pary dla Brazylijczyka byłby Ruben Neves, świetnie by się uzupełniali. Jeden lepiej gra o piłkę i potrafi wsadzić nogę w tor piłki, gdy ją sobie zawodnik przeciwnika chce wypuścić, do tego lepiej rozgrywa, gdy drugi jest dużo mobilniejszy do pressingu w środku pola i lepszy strzał z dystansu, którego nam strasznie brakuje. Ponadto nie mają za wiele braków nawet w tym, w czym jeden od drugiego jest lepszy, no może Ruben nie przeskoczy braku wzrostu przy grze w powietrzu, tylko to, ale również potrafi świetnie rozegrać czy wejść w tempo z odbiorem. Ale dobra, wrócę do tematu.. mamy Fabinho, Gini, Henderson, Milner i w mniejszym stopniu wykorzystani w tym sezonie Shaqiri (farbowany pomocnik), Keita i niewykorzystany OX. No i poza pierwszą czwórką, reszta to niespodzianka - co planuje ze Szwajcarem Klopp, czy w końcu Keita wyleczy się na dobre i złapie na dobre rytm meczowy, bo wtedy wygląda na prawdę dobrze i czy OX powróci do grania sprzed kontuzji - jak widać po Divocku, to może być bardzo ciężkie. Łączono nas z Fernandesem, który jest na pewno waleczny i nieustępliwy - co w sumie w takim stopniu jest rzadko spotykane u typowej 10tki i mógłby świetnie się u Nas wpasować - ale tu raczej możemy tylko pomarzyć. Fekir to raczej w między bajki, jak i marzenie o włożeniu ręki przed Tottenham w walce o Lo Celso - który mógłby być świetnym uzupełnieniem składu, bo gdzie by nie wystąpił, tam by pokazał swoje walory. Myślę, że tu uzupełnimy skład albo przynajmniej ławkę o kogoś, ale raczej żadną gwiazdę ani powrót syna marnotrawnego w postaci Coutinho.

Ofensywnie - pierwszy skład mamy świetny, za to ławka piszczy nieco. Origi poza świetną końcówką grał raczej średnio lub po prostu nie dostawał szans, co pokazuje mimo słodkich słówek, że na treningach nie przekonywał w 100% Kloppa. Sturridge odchodzi, wchodzi pełna niewiadoma w postaci Brewstera. Wraca Wilson, który jak na realia Championship pokazał się świetnie, ale ilu takich zawodników było, każdy raczej wie. Jest kopyto w nodze, jest doświadczenie z gry zarówno na skrzydle, boku pomocy, jak i w środku. Mówimy tu o ofensywie, ale jeśli ten zawodnik byłby w planach Jurgena w innym celu niż skrzydło, to z miejsca potrzebujemy wzmocnić się kimś do przodu, bo sam Shaqiri, który bez rytmu meczowego potrafi zagrać zarówno nieźle, jak i cienko, to nie zagwarantuje nam poważnego back-up'a, gdyby w meczu coś nie szło po naszej myśli czy nie daj boże ktoś musiał przedwcześnie zejść. Mimo, że Wilson może uzupełniać lukę na PS, to ktoś taki jak Pepe również na pewno może się przydać, meczy będzie od groma, możemy poważniej potraktować pierwsze rundy pucharów, gdybyśmy mieli lepszą ławkę, to i znajdzie się czas dla rezerwowych czy też tych typowo 12ch zawodników, co jeśli siadają, to wchodzą pierwsi z ławki (czyli pewnie ktoś taki ze środka pola plus właśnie omawiany przeze mnie Pepe, jeśli.. by przyszedł, tak by nie eksploatować do końca naszych zawodników z przodu po trudnym, poprzednim sezonie).

[AirCanada]

https://www.telegraph.co.uk/football/20 ... ssion=true

Liverpool szykuje drugi transfer.

17-letni pomocnik Fulham - Harvey Elliott, który ma już za sobą debiut w Premier League.

[adamne]

Chciałbym zauważyć, że właśnie został równo miesiąc do zamknięcia okna transferowego:
The transfer window opened at 00.01 on Thursday, May 16.

It will close again at 5pm on Thursday, August 8 before the new Premier League season get under way.

[Ralf088]

To dobrze że tak wszystko zauważacie, ale dajcie zarządzać klubem ludziom którzy się na tym o wiele bardziej znają niż my razem wzięci. Nie jesteśmy City czy nawet United żeby kupować zawodników za kosmiczne ceny, dawać im niewiarygodne wysokie tygodniówki i nie przejmować się tym że np. transfer niewypali. To nie tędy droga. Chyba już wystarczająco pokazaliśmy że umiemy kupować, czasami sami przepłacimy, ale wiemy że to wypali. Nikt z nas nie wie co tam się dzieje w klubie, może właśnie w tym momencie dopinają transfer jakiegoś super gracza? Wiecie? Nikt nie wie. Poczekajmy, a nawet jeżeli nie będzie niewiadomo jakich transferów to dajcie chłopakom sie wykazać, jesteśmy Liverpoolem - pamiętajcie o tym. Już mamy bardzo mocną kadrę, wystarczą drobne szlify i możemy działać cuda. Tottenham pokazał że nawet bez transferów i z gorszą kadrą jak my potrafią walczyć o najwyższe cele. Do góry ludzie głowa, cieszcie się że jesteśmy Mistrzem Europy i że to będzie dopiero początek czegoś Wielkiego! YNWA!

[Athar]

Nie panikujcie.

“Europe is still waiting for the domino effect. We are waiting, all the clubs are waiting for a big transfer. Because that will then trigger more big transfers.”

- powiedział CEO Bayernu Karl-Heinz Rummenigge

W domyśle -> my też czekamy.

[Bolo]

Nie panikujcie.
W domyśle -> my też czekamy.

Domino ruszyło wraz z transferem Ronaldo, tylko Chelsea nie ogarnęła, że zakaz im pokrzyżuje plany

[list3r]

Nie panikujcie.
W domyśle -> my też czekamy.

Domino ruszyło wraz z transferem Ronaldo, tylko Chelsea nie ogarnęła, że zakaz im pokrzyżuje plany

No to chyba wlasnie nie ruszylo.

Btw jak takie domino zapoczatkowane przez transfer ronaldo w tamtym sezonie mialoby wygladac w tym? Co to za efekt motyla? Kto, gdzie i za ile?

[Mortimer]

Nie panikujcie.

“Europe is still waiting for the domino effect. We are waiting, all the clubs are waiting for a big transfer. Because that will then trigger more big transfers.”

- powiedział CEO Bayernu Karl-Heinz Rummenigge

W domyśle -> my też czekamy.

A czy takim dużym transferem nie był czasem Hazard za 100 baniek do Realu?

[Athar]

Nie panikujcie.

“Europe is still waiting for the domino effect. We are waiting, all the clubs are waiting for a big transfer. Because that will then trigger more big transfers.”

- powiedział CEO Bayernu Karl-Heinz Rummenigge

W domyśle -> my też czekamy.

A czy takim dużym transferem nie był czasem Hazard za 100 baniek do Realu?

Zakładam że chodzi o Neymara

[Bolo]

Nie panikujcie.
W domyśle -> my też czekamy.

Domino ruszyło wraz z transferem Ronaldo, tylko Chelsea nie ogarnęła, że zakaz im pokrzyżuje plany

No to chyba wlasnie nie ruszylo.

Btw jak takie domino zapoczatkowane przez transfer ronaldo w tamtym sezonie mialoby wygladac w tym? Co to za efekt motyla? Kto, gdzie i za ile?

Transfer Hazarda w miejsce Ronaldo, Pulisic za Hazarda, Hazard/Brandt za Pulisica, Embolo za Hazarda.

Takie domino może być? A to że Chelsea raczej nie ściągała Pulisica w miejsce Hazarda a raczej Wiliana /Pedro to inna kwestia

[list3r]

No i jak to by mialo uruchomic transfery np w w Liverpoolu, Manu czy innym Bayernie? Grubymi nicmi szyta ta teoria.

[Bakan]

Lallana powinien zostać sprzedany bo to zupełnie nie ten poziom. Ox po kontuzji niewiadoma, poza tym gość zagrał dosłownie kilka dobrych spotkań w barwach LFC, które to przeplatał z występami przeciętnymi/słabymi a widzę, że wielu widzi w nim zbawcę. Wilson i Brewster mogą równie dobrze skończyć jak Kent, Ojo czy inny Camacho. Ja wiem, że fajnie pokładać nadzieję w wychowankach ale takie talenty jak Owen, Gerrard czy TAA trafiają się raz na kilka lat i nie chodzi o to, że nie dostają szansy (Spearing, Flanagan, Robinson) tylko na ogół są zwyczajnie za słabi na też poziom. Albo kupujemy LB i RB do rotacji + kogoś do ofensywy (skrzydłowy/ofensywny pomocnik) albo oglądamy plecy z City ze zdecydowanie większą stratą niż w sezonie 18/19. Do paniki mimo wszystko mi daleko bo myślę, że po PNA sprowadzimy Pepe, jeszcze jest czas.

[MILF]

Wg źródeł LFC jest gotowy wyłożyć £67m za Marco Asensio.

>https://www.express.co.uk/sport/footbal ... amed-Salah
>https://www.rousingthekop.com/2019/07/0 ... r-asensio/


Liverpool FC bacznie przygląda się "irańskiemu Messiemu" - Sardar Azmoun.
>https://www.sportsmole.co.uk/football/l ... 64373.html

[CzerwonyBartek]

Albo kupujemy LB i RB do rotacji + kogoś do ofensywy (skrzydłowy/ofensywny pomocnik) albo oglądamy plecy z City ze zdecydowanie większą stratą niż w sezonie 18/19. Do paniki mimo wszystko mi daleko bo myślę, że po PNA sprowadzimy Pepe, jeszcze jest czas.

A kiedy my tak oglądali te plecy tego City? Odpadli z najbardziej elitarnych rozgrywek ze zdecydowanie słabszą drużyną i tylko dlatego nie zabrakło im pełnej świeżości na ostatnie spotkania sezonu. Tak to nie wiadomo co by było. Zresztą ten jeden punkt to kurde jak by efekt jakiegoś cyrografu na dobrą sprawę drogę ku wielkości rozpoczęliśmy od gigantycznej przewali 1 punkta nad Arsenalem kilka lat temu

Oczywiście transfer dwa do pierwszego składu to była by dobra rzecz. Jednak, gdybyśmy mieli robić wzmocnienia na poszerzenie składu vide Rodgers i jego zaj***ste transfery pokroju Lamberta to lepiej zostańmy z takim składem jaki mamy i inwestujmy w tych młodych zdolnych, bo pierwszą jedenastkę to my mamy i to zaj*bistą.

Jeśli młodzi pokażą, że są warci uwali, to tak ryzykowne podejście do wyglądu kadry na przyszły sezon się opłaci. Piłkarze zbliżający się do momentu zawieszenia butów na kołku nie będą im blokować możliwości rozwoju, pobierając przy tym zdecydowanie większe wynagrodzenia a ci będą mieli okazje na rozsądną liczbę minut na najwyższym poziomie rozgrywkowym. W ofensywie dojdzie Wilson i Brewster. Żaden z nich nie pokazał jeszcze w klubie na ile go stać. W Pomocy to mamy przesyt ale też nie widzę zawodnika młodego który mógłby tam na poważnie zapukać w przyszłym sezonie. Woodburn trochę się spalił. W obronie mamy tego nowego Sappa. Jest też ciekawy Ki-Jana czy jak mu tam.

Edit. [email protected]
A co mnie obchodzi ostatnie 10 lat 10 lat temu kiedy oni mieli szejka, my mieliśmy na ławce Łoja i zjeżdżaliśmy po równi pochyłej w dół. Odnoszę się do ostatniego sezonu czyli do momentu w którym w końcu możemy z najlepszymi ekipami rywalizować jak równy z równym (tudzież, moment w którym można stwierdzić iż projekt Klopp personalnie jest ukończony). Dla mnie najważniejsze trofeum minionego sezonu trafiło na Anfield. Powtórzę się, nie jestem angolem i nie mam ciśnienia na Premier League. Dla mnie a za mnie, licznik może znowu wzrosnąć byle byśmy znowu dali rewelacyjny popis na arenie międzynarodowej. Normalnego klubu nie stać na dwie równe jedenastki jak w tym śmiesznym Manchesterze. Zresztą zobaczymy co z nimi będzie po odejściu Pepa. Paryżek bez lidera z krwi i kości na ławce pomału się sypie i mimo świetnego, drogiego składu wyglądają na projekt trzęsący się w posadach. Więcej chorych klubów nie ma jak na razie, i mam nadzieje, że nie będzie.

Eitd2 @ Nie w Malage inwestowały też swojego czasu arabusy? Potem się im znudziło i klub szybciutko wrócił na swoje miejsce. Oczywiście tam z tego co kojarzę, to trwało niezwykle krótko.