Sesje, matura, testy :)

[arczi]

no niestety angielski był dla mnie trudny ale to wynika tylko z mojej niewiedzy niestety, muszę liczyć na trochę szczęścia w mojej strzelance :/
YNWA

[raniLFC]

Jak dla mnie angielski tez nie był spacerkiem bo delikatnie mówiąc jestem strasznym średniakiem. Właściwie to zrobiłem już słuchanie bez słuchania (żart). Przy odrobinie szczęścia powinno być 30% .

[xbit]

No anglik trudny nie był, macie jakieś odpowiedzi?

List i krótka łatwe, można było zmyślać sporo

Jestem niepewny kilku odp. ABCD, podajcie jakieś odp. jak macie

80%+ powinno być

[panienka1010]

Są już gdzieś odp z ang ??

[Flymf]

Tak trochę innej beczki, po jakich kierunkach studiów teraz najszybciej można znaleźć pracę ? :>

[kubex]

Hahaha dobre Właściwie nie ma takich studiów :)Ale jeśli już to wydaje mi się że politechniczne będą najlepsze:)

[era]

No, w końcu jakiś przedmiot który mi podchodzi. Teksty z czytania najprostsze nie były, często dość podchwytliwe, ale do ugryzienia. Dużo osób bała się, przynajmniej z mojej szkoły, że będzie list formalny... Znów nie było i dobrze.
Wodę lać po angielsku lubię, szkoda mi trochę tego drugiego tekstu, za bardzo się w sumie nabazgrałem i sporo pierdół napisanych, ale też nie było źle.

Ogólnie, po wstępnych wyliczeniach wychodzi mi 88%. Czas pokaże czy były dobre

[bonik]

[werbatin]

MAngielski był prosty wdłg mnie... 80% mam z 1szej części [słuchanie/czytanie] a z 2gij powinno też być nieźle.. także 75% min..

Jedynie ta mata mi humor popsuła.. chciałem mieć pamiętką "trzycyfrówkę"... i nic... będzie coś koło 92%... bo źle zinterpretowałem pytanie, kalkulator chyba zwariował no i jedno zamknięte źle...

W tym roku matury, a szczególnie ta z polskiego są ... łatwe. Myślę że za rok będą trudne, na szczęście mnie to nie dotyczy

[arczi]

no jasne przyprowadźcie mi tego geniusza

[LfcManiak]

no jasne przyprowadźcie mi tego geniusza

Tu nie trzeba geniuszy, przecież to jest tak banalne, że aż śmieszne. Na teście gimnazjalnym są trudniejsze zadania

[arczi]

no jasne przyprowadźcie mi tego geniusza

Tu nie trzeba geniuszy, przecież to jest tak banalne, że aż śmieszne. Na teście gimnazjalnym są trudniejsze zadania

Ja nie mówię że nie był łatwy ale z tego co pamiętam to w gimnazjum nie było tego typu zadań co na maturze, no może góra 5%, więc dlatego też moim zdaniem żaden gimnazjalista nie zdał by tej matury. No chyba że w Waszych rejonach ludzie są tak ambitni że lecą ponad program u nas niestety się to nie zdarza

[kostucha]

Tak trochę innej beczki, po jakich kierunkach studiów teraz najszybciej można znaleźć pracę ? :>

Za trzy lata być może nigdzie albo wszędzie.
Możesz iść w ciemno i robić studia same i czekać co się stanie, bądź robić praktykę i rzeźbić w czymś na zaokach i czekać na awansik.
Jeśli widzi Ci się pierwsza opcja to należy upatrywać szans w czymś nowym.

Co do samej matury, poziom poziomem i każdemu pójdzie inaczej. Dla jednego coś było łatwiejsze dla drugiego trudniejsze.
Bez obrazy ale maturę z matmy to bym zdał będąc jeszcze w gimnazjum. Dużą część rzeczy można było wziąć rzeczywiście jedynie na zdrowy rozsądek a tablice to już w ogóle inna para kaloszy.
Ale to ja. Ktoś mógł mieć kłopot. Na matmie natomiast rozszerzonej to stwierdzam, że nieźle dosrali. 4 zadania z 11 naprawdę mnie zagięły.

Co do angielskiego, który był dzisiaj no to podstawa, jak ktoś już pewnikiem wspomniał, zależała bardziej od formy chwilowej. Rozszerzona natomiast ponownie wzloty i upadki

Pozdrawiam

[bibe]

no jasne przyprowadźcie mi tego geniusza

Kolega od 1 kl gim miał indywidualny tok nauczania z matematyki, potrafił rozwiązać zadania maturalne na poziomie roz z geometrii przestrzennej bez jakichkolwiek przyrządów, całe gim robił i tłumaczył zadania licealistą. Naprawdę zadania które były przynajmniej na poziomie podstawowym były banalne, przeglądając w aucie arkusz abc miałem wszystkie dobrze a w otwartych to tylko zadanie z dowodzeniem sprawiło mi problem. Naprawdę chciałbym mieć taką mature za rok.

[Wieviór]

Z gimnazjum to lekka przesada. Nie ze względu na poziom trudności zadań, ale ze względu na to, że wielu łatwych zagadnień jeszcze w gimnazjum nie ma. Chociaż 15 punktów z pomocą tablic, to Ci nieco bardziej ogarnięci by zdobyli.

Nie mniej jednak, ciężko mi zrozumieć, jak można by tej matury nie zdać. 3 godziny nauki dzień przed dla tych najmniej kumających. 15 minut roboty dla tych ogarniętych, żeby zaliczyć.

Co do rozszerzenia. Cóż, dopiero 7 zadanie cokolwiek ciekawego, wcześniej wszystko bez zastanowienia. 8 to już myślę, że najwyżej 10% zrobi. 9 śmiech na sali. 10 ciekawe, ale w gruncie rzeczy proste. 11, no kurde kąta pomiędzy ścianami bryły nigdy nie lubiłem, ale dwa lata temu bym to rozwiązał. Kolejna matura do zdania na 100% bez większych problemów. Chociaż to 8 dosyć ciężkie jest. Trudniejsza nie mniej jednak niż rok temu chyba.