Premier League 2018/19
Moderatorzy: zoltoczerwony, ramar, Juluz, Szpieg1, Gonzo, Daniel, AirCanada
-
- Posty: 639
- Rejestracja: 31 sie 2012, o 20:05
Re: Premier League 2018/19
Nawiązując do jednego z poprzednich tematów to kolejny powód dlaczego zagląda na tą stronę 30 osób na krzyż. Normalnemu użytkownikowi nie chce się czytać wypocin życiowych przegrywów, dla których największym osiągnięciem jest to, że ktoś ma gorzej i że mają okazję zatruć kogoś innego swoimi toksycznymi emanacjami. Ludziska narzekają na poziom devilpage czy kanonierów a największa patologia tutaj się pojawia na forum. Na co Liverpoolowi przeciwnicy, skoro ma kibiców co mu życzą przegranej co mecz?
- Wrubel84
- Posty: 813
- Rejestracja: 28 wrz 2017, o 19:46
- Lokalizacja: Gliwice
Re: Premier League 2018/19
Ederson to nieporozumienie, podobnie jak Pogba. Czym oni sobie zasłużyli ? Nazwiskiem ? Bez jaj.
Wracając do wątku niezadowolenia z braku trofeów. Apetyt rośnie w miarę jedzenia, po zeszłorocznym finale, transferach i niezłym początku tego sezonu większość już chciała puchary do gabloty. Rozumie, każdy by chciał. Ale jestem w stanie się pogodzić z sytuacją jaką mamy, czyli 1pkt straty do lidera i półfinał LM. Dawno nie mieliśmy takiej sytuacji kiedy połowa Europy nie chce z nami się spotkać w LM, a w PL mamy najlepszą obronę. W tym sezonie czegoś zabrakło, aby przewagę utrzymać, ale nie można mówić, że jesteśmy skazani na przegrane itp bzdury. To się nie mieści w głowie jak można być takim zakłamanym kibicem, bo na pewno nie jest to kwestia racjonalizmu. Ja jestem dumny z chłopaków, dali siebie wiele, mieliśmy kłopoty, bywało różnie, ale takie jest życie. Nie skreślam tego sezonu, może się jeszcze coś zdarzyć, do ostatniej kolejki trzeba walczyć i w LM również.
Pozdrawiam naprawdę wiernych kibiców.
Wracając do wątku niezadowolenia z braku trofeów. Apetyt rośnie w miarę jedzenia, po zeszłorocznym finale, transferach i niezłym początku tego sezonu większość już chciała puchary do gabloty. Rozumie, każdy by chciał. Ale jestem w stanie się pogodzić z sytuacją jaką mamy, czyli 1pkt straty do lidera i półfinał LM. Dawno nie mieliśmy takiej sytuacji kiedy połowa Europy nie chce z nami się spotkać w LM, a w PL mamy najlepszą obronę. W tym sezonie czegoś zabrakło, aby przewagę utrzymać, ale nie można mówić, że jesteśmy skazani na przegrane itp bzdury. To się nie mieści w głowie jak można być takim zakłamanym kibicem, bo na pewno nie jest to kwestia racjonalizmu. Ja jestem dumny z chłopaków, dali siebie wiele, mieliśmy kłopoty, bywało różnie, ale takie jest życie. Nie skreślam tego sezonu, może się jeszcze coś zdarzyć, do ostatniej kolejki trzeba walczyć i w LM również.
Pozdrawiam naprawdę wiernych kibiców.
-
- Posty: 2104
- Rejestracja: 27 mar 2008, o 22:01
- Lokalizacja: BB43300
Re: Premier League 2018/19
Na spokojnie, od 20 lat ogladam Liverpool i nigdy nie widzialem jeszcze zespolu tak kompletnego, tak dobrze zarzadzanego i z tak dobrymi perspektywami na przyszlosc. Tu nie chodzi o powtarzanie "sezonu zycia", to co gramy teraz w przyszlym sezonie bedzie po prostu nowym standardem. Kiedys w Anglii dalo sie wygrywac sama kasa.. Teraz to juz nie wystarczy i United oraz Chelsea bardzo brutalnie sie o tym przekonuja, trzeba czegos wiecej. Cos co ma City i Liverpool. Perspektywy sa bardzo kolorowe, tym bardziej patrzac na kryzysowa sytuacje pozostalych zespolow, niedlugo moze to wygladac jak w PD gdzie dwa zespoly graja, a pozostale licza, ze moze uda im sie urwac czasem jakis punkt. Na szczescie Liverpool bedzie w tej dwojce. Trofea przy takim zarzadzaniu i z dobrym managerem sa kwestia czasu. Nadal uwazam, ze wlasciciele mogliby wydawac czasem wiecej swojej kasy, a zwlaszcza we wczesniejszym okresie po przejeciu klubu... ale coz. Mieli inna wizje, stworzyli dobrze prosperujaca firme i w ten sposob robia srodki i tez chwala im za to.
-
- Posty: 546
- Rejestracja: 26 lis 2015, o 22:04
Re: Premier League 2018/19
To Alissonowi odcinało prąd na początku sezonu, nie Edersonowi. W czym takie zdziwienie. Można być królem strzelców a zawodnikiem sezonu zostaje obrońca, tak samo złote rękawice mogą powędrować do Alissona, ale lepszym bramkarzem zostaje Ederson. Nie widzę tu sprzeczności.
Wielkie brawa dla Dijka, bo gdy zawodnik defensywny zostaje wybrany ponad tymi ofensywnymi to zawsze bardzo duże wyróżnienie.
Chciałbym wierzyć w Rodgersa, niech zamuruje się 10cioma graczami jak busy Mourinho. Ale gdyby nawet, nawet to czeka nas Wolverhampton i w to, że potem wtapiamy niemal pewne mistrzostwo jestem w stanie też uwierzyć. To Liverpool.
Wielkie brawa dla Dijka, bo gdy zawodnik defensywny zostaje wybrany ponad tymi ofensywnymi to zawsze bardzo duże wyróżnienie.
Chciałbym wierzyć w Rodgersa, niech zamuruje się 10cioma graczami jak busy Mourinho. Ale gdyby nawet, nawet to czeka nas Wolverhampton i w to, że potem wtapiamy niemal pewne mistrzostwo jestem w stanie też uwierzyć. To Liverpool.
- Anty
- Posty: 624
- Rejestracja: 15 mar 2013, o 17:04
Re: Premier League 2018/19
Tylko już trochę inny Liverpool. Liverpool, który ma szansę zrobić 97 punktów w lidze. Który traci 20 bramek w 35 kolejkach. Który po 0:0 z Bayernem na Anfield rozgrywa rewanż na zimno i bez litości punktuje rywala. W kolejnej rundzie daje się wyszumieć Porto i robi to samo. Który dwa razy z rzędu znajduje się w top 4 Europy. Który z całej top6 ma najbardziej stabilną sytuację kadrową (wiek zawodników, długie kontrakty) i brak rewolucji/zmiany pokoleniowej w perspektywie. To właśnie Liverpool.akhrem9 pisze: To Liverpool.

- diablinadali
- Posty: 923
- Rejestracja: 13 sie 2012, o 13:03
Re: Premier League 2018/19
A w czym Ederson jest lepszym bramkarzem? Bo indywidualne statystyki są po stronie Alissona. Dwa mecze, w których Alisson czuł się zbyt pewnie, za co został skarcony, mają wpływać na ocenę całego sezonu? Ja tu jednak widzę pewną sprzeczność, bo gdyby w bramce LFC stał Mignolet i dzięki świetnej całej defensywie miał złote rękawice, zrozumiałbym w pełni nominację Edersona jako tego lepszego. A tak wybór Edersona do XI sezonu jest łatwy do podważenia. Nawet w reprezentacji Brazylii Alisson jest pierwszym bramkarzem.akhrem9 pisze:To Alissonowi odcinało prąd na początku sezonu, nie Edersonowi. W czym takie zdziwienie. Można być królem strzelców a zawodnikiem sezonu zostaje obrońca, tak samo złote rękawice mogą powędrować do Alissona, ale lepszym bramkarzem zostaje Ederson. Nie widzę tu sprzeczności.
-
- Posty: 1353
- Rejestracja: 4 sty 2008, o 00:04
- Lokalizacja: Kołbiel
Re: Premier League 2018/19
Jedna rzecz się zmieniła bardzo, z której tylko się cieszyć i można odczuć ulgę. Jeszcze nie tak dawno regularnie sezon w sezon traciliśmy około 50 bramek. Ile przewijało się postów jaką to mamy beznadziejną obronę. Teraz po 35 kolejkach wpuściliśmy jedynie 20 goli. A w jedenastce roku 3/4 bloku defensywnego to nasi zawodnicy. Naprawdę w krótkim czasie niesamowity skok jakościowy i wielkie słowa uznania dla Kloppa, bo ci trzej wyróżnieni obrońcy to jego wybory - wprowadzony do drużyny wychowanek plus jego dwa zakupy. I to wszystko ładnie ze sobą współgra.

Tu chodzi o wszystko. Honor naszego klubu. Dumę naszego miasta. Naszą reputację jako jednego z największych klubów na świecie. Mógłbym występować prawie w każdej innej drużynie i nie byłoby tak samo. - Pepe Reina
- Szpieg1
- Moderator
- Posty: 1406
- Rejestracja: 24 sie 2011, o 12:49
- Lokalizacja: Wawa
Re: Premier League 2018/19
Ja to tylko tak zostawię, troszkę offtopowo ale do poczytania.SzymonW pisze:Fajny tekst. Tylko jakie to ma znaczenie, że zdobędziemy 97 pkt i przegramy mistrzostwo? Równie dobrze moglibyśmy mieć 80. Za 10 lat nikt nie będzie pamiętał. Albo jesteś pierwszy, albo jesteś przegrany. Nie ma najmniejszego znaczenia czy zajmieś 2 czy 4 miejsce w lidze. Taka prawda.
http://sport.tvp.pl/41772123/depresja-g ... J7EYpUI1q8
Oczywiście jest także temat kibicowski jakby komuś się nie chciało całości czytać to podaję słowo kluczowe (tytuł) do wyszukania:
"Wirtualna radość"
-
- Posty: 546
- Rejestracja: 26 lis 2015, o 22:04
Re: Premier League 2018/19
Na mistrza czekamy już prawie 30lat, pomimo bycia prawie cały czas w top10 klubów najwięcej wydających w Europie. Jak to się ma do tych szejkow, Ruskich, Arabów i Chińczyków? Historia Liverpoolu też budowana była na olbrzymim przepalaniu kasy. Może nie tak perfidnie pompowanej, ale jednak. Zobaczcie, od 1990r tylko raz opuszczamy 10tkę.
https://youtu.be/DvwKhRi8xCE
https://youtu.be/DvwKhRi8xCE
-
- Posty: 1871
- Rejestracja: 18 mar 2014, o 21:37
- Lokalizacja: B-stok
Re: Premier League 2018/19
Teraz tylko dodaj tabelkę z zyskiem ze sprzedanych zawodników. Torres, Suarez, Coutinho, Alonso, Mascherano, Owen, Sterling. Trochę się tego nazbiera. Nikt tak jak my nie potrafi sprzedać po zawyżonej cenie. Przykładem Coutinho, Ings, Sakho, Solanke, Ibe, Ward.
- Anty
- Posty: 624
- Rejestracja: 15 mar 2013, o 17:04
Re: Premier League 2018/19
+ zwróć uwagę na dynamikę, z jaką wjeżdżają Chelsea, City i PSG... przecież to plucie w twarz jakiemukolwiek FFP.

- foxtrote92
- Posty: 223
- Rejestracja: 19 gru 2012, o 19:52
- Lokalizacja: Kielce
Re: Premier League 2018/19
Jak dla mnie to w takich zestawieniach powinny być podawane kwoty netto (różnica między zyskiem ze sprzedaży zawodników, wydatkami na nowych). Myślę, że w takim zestawieniu wyglądamy korzystniej (Chelsea w ostatnich latach zapewne też).
Co do walki o mistrzostwo to City ma w tej chwili przeogromne szansę na bezpieczne dowiezienie tej przewagi do końca. Tak jak napisał ynwa19, najbliższe dwa mecze czyli Burnley i Leicester to Nasza ostatnia szansa. Na Brighton nie liczę bo w 38 kolejce będą prawdopodobnie już utrzymanie w PL, a żeby bez dodatkowej motywacji sprawić niespodziankę są zwyczajnie za słabi.
A teraz jeszcze szybko odniosę się do głosów niezadowolenia na tej stronie. O ile rozumiem smutek, że mimo takiego sezonu może się nie udać, tak nie jestem w stanie zrozumieć jakiś rozdmuchanych hejtow. Bo mogliśmy wygrać choć jeden z mecz z felernych remisów z Evertonem, Leicester, MU. Owszem, tylko tak samo City mogli nie przegrać z Wolves czy Newcastle. Jeśli zdobędziemy 97 punktów (co poza jednym sezonem PL dałoby Nam mistrza) to ciężko będzie mieć pretensje do kogokolwiek. Sorry, ale zostanie najmocniejszym viceliderm w historii i przegranie o 1 punkt to nie jest powód do wstydu, pisania jakimi to nie jesteśmy przegrywami czy żywym klubem memem. Jeśli przegramy to będzie to tylko i wyłącznie powodu do smutku bo grać tak dobrze i skończyć z niczym jest po prostu smutne.
YNWA
Co do walki o mistrzostwo to City ma w tej chwili przeogromne szansę na bezpieczne dowiezienie tej przewagi do końca. Tak jak napisał ynwa19, najbliższe dwa mecze czyli Burnley i Leicester to Nasza ostatnia szansa. Na Brighton nie liczę bo w 38 kolejce będą prawdopodobnie już utrzymanie w PL, a żeby bez dodatkowej motywacji sprawić niespodziankę są zwyczajnie za słabi.
A teraz jeszcze szybko odniosę się do głosów niezadowolenia na tej stronie. O ile rozumiem smutek, że mimo takiego sezonu może się nie udać, tak nie jestem w stanie zrozumieć jakiś rozdmuchanych hejtow. Bo mogliśmy wygrać choć jeden z mecz z felernych remisów z Evertonem, Leicester, MU. Owszem, tylko tak samo City mogli nie przegrać z Wolves czy Newcastle. Jeśli zdobędziemy 97 punktów (co poza jednym sezonem PL dałoby Nam mistrza) to ciężko będzie mieć pretensje do kogokolwiek. Sorry, ale zostanie najmocniejszym viceliderm w historii i przegranie o 1 punkt to nie jest powód do wstydu, pisania jakimi to nie jesteśmy przegrywami czy żywym klubem memem. Jeśli przegramy to będzie to tylko i wyłącznie powodu do smutku bo grać tak dobrze i skończyć z niczym jest po prostu smutne.
YNWA
Kiedy człowiek zstępuje w przepaść, jego życie zawsze zyskuje jasno określony kierunek.
- diablinadali
- Posty: 923
- Rejestracja: 13 sie 2012, o 13:03
Re: Premier League 2018/19
Nie rozpędzałbym się z takim stwierdzeniem. Brighton w ostatnich 3 meczach ma Newcastle, Arsenal i City. Tracące do nich 3 punkty Cardiff podejmie w tym czasie Fulham, Crystal Palace i United. W przypadku zwycięstwa Cardiff i braku zdobyczy punktowej Brighton w nadchodzącej kolejce, zrównają się punktami i ostatnie ich mecze w sezonie mogą być meczami o być albo nie być. A kalendarz jednak łatwiejszy mają Walijczycy.foxtrote92 pisze:Na Brighton nie liczę bo w 38 kolejce będą prawdopodobnie już utrzymanie w PL, a żeby bez dodatkowej motywacji sprawić niespodziankę są zwyczajnie za słabi.
- hoster1
- Posty: 581
- Rejestracja: 31 sty 2011, o 19:08
- Lokalizacja: okolice Elbląga
Re: Premier League 2018/19
Tak, a można się śmiać z tego stwierdzenia ale City jest potworem w tej lidze, w tamtym sezonie odcedzili całą konkurencje i byli samodzielnym liderem z wielką przewagą punktową. Liverpool był jedynym godnym rywalem dla tego potwora, bijemy się z nimi na szczycie od samego początku do samego końca. Smutek smutkiem ale nie jest zdanym wstydem polec finalnie w taki sposób.
-
- Posty: 597
- Rejestracja: 24 maja 2012, o 14:40
Re: Premier League 2018/19
Dalismy dupy mając taką przewagę punktową i tyle. Klub mem będzie kolejny raz jak nic nie zdobędziemy po takim sezonie.
