ta pi*** parry bedzie tak zwlekal z nowym kontraktem dla aggera ze wkoncu stracimy dunczyka za smieszne pieniadze czyli kwota ok 8mln. to prawda ze LFC jest slaby w negocjowaniu cen. dac benitezowi wieksza kontrole, wyje**c parrego i juz.
a co do opinii ze juz teraz na srodku obrony the reds powinni grac skrtel z aggerem a carra na lawce absolutnie sie nie zgadzam. moze i carragher nie jest najlepszy w wyprowadzaniu pilki, ale to co anglik daje druzynie pod wzgledem psychologicznym i organizacyjnym jest niedoprzecenienia. jak dla mnie nr 1 naszej defensywy
Daniel Agger
Moderatorzy: zoltoczerwony, ramar, Juluz, Szpieg1, Gonzo, Daniel, AirCanada
- Daniel
- Honorowy Moderator
- Posty: 1595
- Rejestracja: 25 wrz 2004, o 10:31
- Lokalizacja: Tomaszów Lubelski
- Kontakt:
Re: Daniel Agger
Tylko problemem jest w tej sytuacji także to, iż Benitez Aggerowi nie daje do zrozumienia o jego przydatności dla zespołu... Notorycznie sadza go na ławce, a to oddala Daniela od Anfield... Cały czas się nad tym zastanawiam i nie znalazłem racjonalnego wytłumaczenia. Duńczyk to nasz NAJLEPSZY, kompletny obrońca i wciskałbym go do składu kosztem nawet gry Carraghera czy to na prawej obronie czy w ogóle. Jak ziści się ten koszmar o jego odejściu do Italii, to się pochlastam...
POZDRO.
POZDRO.
Proud to be RED.
"The most important thing that we all must remember is that this football club is much more important and bigger than anybody." Kenny Dalglish
"The most important thing that we all must remember is that this football club is much more important and bigger than anybody." Kenny Dalglish
- rossmann
- Posty: 966
- Rejestracja: 20 sty 2009, o 18:17
Re: Daniel Agger
Jedyne racjonalne wytłumaczenie mogło by być takie, iż Benitez wiedząc, że na dzień dzisiejszy na politykę kadrową klubu nie ma wpływu a co za tym idzie nie będąc pewnym czy Duńczyk zostanie czy odejdzie woli nie odsuwać Carraghera... Lepiej przecież zgrywać ze sobą zawodników o których na 100% wiemy, że będą w przyszłości reprezentować barwy The Reds. Fatalnym byłby scenariusz, gdzie Benitez odsuwa Jamiego i stawia na Aggera a potem ten i tak za sprawą naszych wspaniałych właścicieli odchodzi a my zostajemy z dziurą po podstawowym obrońcy.Daniel pisze:Tylko problemem jest w tej sytuacji także to, iż Benitez Aggerowi nie daje do zrozumienia o jego przydatności dla zespołu... Notorycznie sadza go na ławce, a to oddala Daniela od Anfield... Cały czas się nad tym zastanawiam i nie znalazłem racjonalnego wytłumaczenia.
Według mnie Agger będzie grał gdy podpisze kontrakt, a kontrakt podpisze gdy Benitez podpisze kontrakt, ot takie liverpoolskie domino

"The socialism I believe in is everybody working for the same goal and everybody having a share in the rewards. That's how I see football, that's how I see life." Bill Shankly
- Jamie
- Posty: 1545
- Rejestracja: 18 lip 2007, o 12:58
- Lokalizacja: Kołobrzeg/Poznań
Re: Daniel Agger
Wątpię, że Benitez da odejść Aggerowi gdy powolna emerytura Hyypii jest coraz bliżej. Skrtel i Agger to może być najlepsza para obrońców. Pierwszym krokiem do realizacji tego celu jest podpisanie kontraktu z Duńczykiem i powolne odsuwanie Carraghera na ławkę. Ciekawe co na to fani na Merseyside. Wiadomo Carra jest jednym w ulubieńców kibiców wydaje mi się, że Benitez boi się przesunięcia Jamiego na ławkę rezerwowych. Kiedyś musi nadejść taki moment. Jak Agger odejdzie (odpukać) to trzeba w trybie natychmiastowym sprowadzić kogoś lub zainwestować w Hobbsa i dawać mu pograć w pierwszej drużynie. Wypożyczenie jest dobrym krokiem, ale w końcu i Jack się wypnie i odejdzie tam gdzie będzie grał regularnie.
Media robią swoje. Wystarczy, że dobry zawodnik siada na ławce i od razu roi się od spekulacji. Podobnie było w sytuacji Robbiego. Oby tak nie było z Aggerem.
Media robią swoje. Wystarczy, że dobry zawodnik siada na ławce i od razu roi się od spekulacji. Podobnie było w sytuacji Robbiego. Oby tak nie było z Aggerem.
- Hohlik
- Posty: 62
- Rejestracja: 8 sty 2009, o 19:49
Re: Daniel Agger
Moim zdaniem jeżeli Agger ma siedzieć na ławie niech odejdzie do innego klubu i gra tam w pierwszej 11 bo co ma się męczyć u nas chociaż jego odejście było by wielkim osłabieniem i błędem ale jeśli by odszedł była by kasa na transfery i inne wzmocnienie ale osobiście wolę żeby został
Znaki interpunkcyjne się kłaniają. [kropka] Warto również popracować nad budowaniem zdań, [przecinek] nieprawdaż? // Daniel
Znaki interpunkcyjne się kłaniają. [kropka] Warto również popracować nad budowaniem zdań, [przecinek] nieprawdaż? // Daniel

-
- Posty: 396
- Rejestracja: 9 lis 2006, o 14:20
- Lokalizacja: Rzeszów/Kraków
Re: Daniel Agger
Sprzedaż Aggera to byłby największy błąd... Rafa nie jest taki głupi żeby sprzedawać takiego wartościowego piłkarza. Niedługo Hyypia skonczy kariere i będziemy mieli mniejsze pole manewrowe w środku. Niedługo Agger z Skrtelem moga stanowić najepszy środek obrony w Anglii. Chyba nie warto zaprzepaścić takiej szansy i okazji...
"Wychodzę z roboty, bo kiedyś muszę, nie? Wsiadam w tramwaj to się ode mnie odsuwają, bo śmierdzę trupem... nawet nie wiem jaka to linia. I samotność to jest wtedy, jak każdy tramwaj jest dobry, bo gdzie nie pojedziesz to samo cię czeka."
- adam90
- Posty: 193
- Rejestracja: 23 sty 2009, o 21:45
- Lokalizacja: Góra
Re: Daniel Agger
Mam tylko nadzieje, że kiedyś o parze Agger, Skrtel będzie się mówiło najlepsi stoperzy na świecie jak teraz wołają na Ferdinanda i Vidica. MUły bo muły, ale w środku kasują wszystkich, trzeba im to przyznać 

- sulik221
- Posty: 49
- Rejestracja: 10 cze 2008, o 21:35
Re: Daniel Agger
Może napiszemy petycje, pozbieramy podpisy i wyślemy do Benka , to wtedy wpuści Aggera
- adam90
- Posty: 193
- Rejestracja: 23 sty 2009, o 21:45
- Lokalizacja: Góra
Re: Daniel Agger
Fundujecie bilet i pobyt to pojadę jako delegatsulik221 pisze:Może napiszemy petycje, pozbieramy podpisy i wyślemy do Benka , to wtedy wpuści Aggera

- Steady
- Posty: 451
- Rejestracja: 27 paź 2008, o 22:46
- Lokalizacja: Poznań
Re: Daniel Agger
Oby tylko nie było tak, że Benitez da pograć Duńczykowi dopiero w momencie, gdy strata do MU jeszcze się powiększy i szansę na majstra odlecą już nawet matematycznie..wtedy się nie zdziwię, jeśli Agger będzie niezadowolony i zadecyduje o swoim odejściu. Będzie to kolejny przykład z serii "trener Liverpoolu twierdzi, iż odejście zawodnika nie osłabia zespołu"..
Red is not a colour. Red is a power!
-
- Posty: 2467
- Rejestracja: 28 lip 2006, o 11:05
- Kontakt:
Re: Daniel Agger
Skrtel czy Carragher miałby usiąść na ławce? Ta para najlepiej się rozumie na boisku i są bardzo mocni. Skrtel wykorzystał swoją szansę. Agger ma wielkiego pecha i pewnie odejdzie z klubu za marne grosze, ale jeśli zostanie to na pewno będzie naszym wielkim obrońcą przez długie lata. Szkoda, że na tej akurat pozycji jesteśmy tak silni. Gdyby mieć skrzydłowego lub napastnika takiej klasy jakiej Agger jest obrońcą to byłoby świetnie. A tak marnuje nam się taki talent:/
-
- Niebieskooki Hiszpan
- Posty: 691
- Rejestracja: 4 wrz 2004, o 17:00
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Daniel Agger
sulik221 pisze:Może napiszemy petycje, pozbieramy podpisy i wyślemy do Benka , to wtedy wpuści Aggera
Nie zapominaj że Benitez nie słucha rad bo zawsze wie najlepiej.Inna sprawa jest taka że Agger zbyt dużo grał nie będzie bo jego przysłość już jest przesądzona
You'll never walk alone
- Steady
- Posty: 451
- Rejestracja: 27 paź 2008, o 22:46
- Lokalizacja: Poznań
Re: Daniel Agger
Carragher ma ma już swoje lata i nie będzie wiecznie w tej samej formie..potrzebujemy następcy. Latem puścimy Aggera a za 2-3 lata będziemy szukali nowego obrońcyhulus pisze:Skrtel czy Carragher miałby usiąść na ławce?

Red is not a colour. Red is a power!
- Oliwier31
- Posty: 18
- Rejestracja: 21 lut 2009, o 17:57
- Lokalizacja: Warlubie
Re: Daniel Agger
Szkoda aggera. Ale jak ma się tak męczyć to niech odejdzie
Szkoda tym bardziej że hyypia odejdzie i zostaniemy z 2 stoperami

Szkoda tym bardziej że hyypia odejdzie i zostaniemy z 2 stoperami
-
- Posty: 180
- Rejestracja: 17 kwie 2005, o 23:35
- Lokalizacja: Bochnia
Re: Daniel Agger
Puściliśmy Momo, teraz w Juve gra bdb, a my musimy męczyć się z Lucasem. Czyżbyśmy teraz mieli powtórzyć swój błąd 


[*]1921-2006[*] Kazimierz Górski[*]