[WRAZENIA] 5 Zlot Fanów z LFC.pl
Moderatorzy: zoltoczerwony, ramar, Juluz, Szpieg1, Gonzo, Daniel, AirCanada
-
- Posty: 1969
- Rejestracja: 30 sie 2005, o 17:00
Re: 5 Zlot Fanów z LFC.pl - wrażenia
no to wojna nieunikniona. ja bukuję sobie obóz na wzgórzach, w sąsiedztwie lasu.
-
- Posty: 785
- Rejestracja: 1 paź 2006, o 14:16
- Lokalizacja: Malbork
Re: 5 Zlot Fanów z LFC.pl - wrażenia
Brewka, ja tego nie ogarniam.
Czekam na tą fotę mocno.

Czekam na tą fotę mocno.


Who the fuck is Michael Owen?
- Nutty Buddy
- Posty: 1950
- Rejestracja: 29 paź 2007, o 21:58
Re: 5 Zlot Fanów z LFC.pl - wrażenia
Dobra, Breweczka, bo jak jeszcze wyjdzie ze ze mną w hostelu spałeś to naprawde sobie ludzie pomyślą, żeś jakiś taki z lekka Brunowaty jesteś...




Szacunek za męstwo i wiarę w zwycięstwo
-
- Posty: 785
- Rejestracja: 1 paź 2006, o 14:16
- Lokalizacja: Malbork
Re: 5 Zlot Fanów z LFC.pl - wrażenia
Niby ja, Skiłi, Amigos i Dajmon byliśmy w tym samym pokoju, ale kto wie co wy w tym łóżku robiliście. Najpierw się kłócą o nie przekraczanie połowy, a później ...

e: Wiesz Michał, ja do Skiłiego chciałem, ale on nienormalny jakiś i mnie wyrzucił...

e: Wiesz Michał, ja do Skiłiego chciałem, ale on nienormalny jakiś i mnie wyrzucił...

Ostatnio zmieniony 18 sie 2009, o 21:59 przez Kuba, łącznie zmieniany 2 razy.

Who the fuck is Michael Owen?
- Daga
- Posty: 768
- Rejestracja: 6 lut 2006, o 16:34
- Lokalizacja: Kraina Obok Śląska/Kraków
Re: 5 Zlot Fanów z LFC.pl - wrażenia
Wiem, o które zdjęcie chodziNutty Buddy pisze:// ściągnij zdjęcia Adasia to porozmawiamy o mistrzostwie drugiego planu, co?/ wilk bardzozły
E: Ściągłem, i co?![]()
// na którymś ze zdjęć, nawet nie pamiętam którym. ale z Kasią - Vielinką, Dagą i Błażejem zdaje się. drugi plan. z prawdziwego zdarzenia. no chyba że to nie są zdjęcia Adasia. ale chyba są. nevermind/ wilk

http://img27.imageshack.us/i/p1110893.jpg/
// czyli jednak bez Kasi i nie u Adama


No problem


Edit2: Cierpliwości, Panowie

Ostatnio zmieniony 18 sie 2009, o 23:08 przez Daga, łącznie zmieniany 2 razy.

- Nutty Buddy
- Posty: 1950
- Rejestracja: 29 paź 2007, o 21:58
Re: 5 Zlot Fanów z LFC.pl - wrażenia
Hahaha, to faktycznie wilk bardzo zły

PS. Te, Ferajna, bez szczegółów, ja was proszę...




PS. Te, Ferajna, bez szczegółów, ja was proszę...

Szacunek za męstwo i wiarę w zwycięstwo
- Szmajchel
- Posty: 66
- Rejestracja: 18 mar 2009, o 01:20
- Lokalizacja: Biała Podlaska/Lbn
Re: 5 Zlot Fanów z LFC.pl - wrażenia
Plakuniam przez laptopem
poslij zdjecia Daga na PMa 




-
- Ojciec Chrzestny
- Posty: 5055
- Rejestracja: 13 sie 2004, o 23:32
- Lokalizacja: Rypin
Re: 5 Zlot Fanów z LFC.pl - wrażenia
No cóż, zlot się skończył, przyszedł czas na małe podsumowanie i z mojej strony.
Pobyt w Serpelicach był okazją do kolejnego obcowania z fanami Liverpoolu, któryś już raz dane mi było oglądać starych dobrych znajomych a także poznać nowe twarze, osobowości forum a także ludzi w miarę anonimowych, którzy tak czy siak wnieśli swoją obecnością naprawdę ogrom do tego zlotu.
Już od wtorku dane mi było gościć serdecznego Druha - Jacka Masacrę i razem przygotowaliśmy się mentalnie do tego ogromnego spotkania.
Na zlot razem z Pawłem postanowiliśmy się wybrać w środę już jakiś kawał czasu, widząc, że spora grupa pociągami zamierza dojechać rano w czwartek. Ogarnęliśmy ośrodek i myślę, że na organizację nie mogliście narzekać. Naprawdę w najśmielszych snach się nie spodziewałem, że będzie tam tak fajnie. Oczywiście ogromne znaczenie miała bardzo dobra pogoda, który poza pewnymi opadami w czwartek świeciła nad fanami Liverpoolu ciepłym słoneczkiem.
Mecz zlotowy przegraliśmy z kretesem. Rywale byli silniejsi kadrowo a także pod względem gotowych zawodników do wejścia na zmianę. My za bardzo nie mieliśmy pod tym względem wielkiego pola manewru, jeszcze Gin, który miał prawo wyboru zespołu Nam gwóźdź do trumny wbił
(ale ja tam pamiętam Kuba, co tam mi mówiłeś następnego dnia Bracie). W pierwszej połowie się trzymaliśmy jako tako, ale kiedy Nam żeście 2 szybkie bramki wpierdolili po przerwie to uszło z Nas powietrze w pełni. W każdym razie SERDECZNE GRATULACJE Kochani
Czekamy z utęsknieniem na rewanż za rok. Od tradycji tych spotkań nie odejdziemy, mowy nawet nie ma, po moim trupie
Odnośnie meczu to jeszcze osobne podziękowania i wyrazu uznania dla redaktor Oli. Co Ty mi w przerwie kochana zaimponowałaś, to będę ten obrazek i słowa miał przed oczami przez cały najbliższy rok. Olu jesteś wielka
Nic mi jeszcze tak nie zaimponowało jak obrazek ludzi wyjeżdżających w pośpiechu z 'Partnera', gdy zaczęliśmy nutki podkręcać do granic możliwości
Coś fantastycznego widząc tych biednych ludzi w popłochu uciekających do domu.
Podziękowania także dla Acrossa, Dominisia i Madzi za udział wspólny w 5 drużynowym turnieju siatkarskim w sobotę i końcowe zwycięstwo. Co Nam Madzia tyłek uratowała, gdy piłkę meczową wyciągnęła gdzieś parę metrów w dal od siatki to bania mała. Na zlocie mówiłaś, że starałaś się Nam nie przeszkadzać, ale tam bez tych skromności, swoją grą wniosłaś dużo do naszego teamu i wielkie gratulacje for You
btw. Piotruś przydałbyś się Nam w Rypinie, na letni tour, fachowych przyjmujących zawsze przyjmiemy z otwartymi ramionami
Cieszę się bardzo, że na zlocie zadebiutował mój kolega ze studenckich kresów - Błażej. We Wiedniu złapał bakcyla na całego i teraz tylko podkręcił konkretnie temat. Teraz już jesteś oficjalnie w rodzinie Bracie mój serdeczny.
Ekipa domkowa jak zwykle mnie nie zawiodła. Co się żeśmy parę razy uśmiali z Aneczką, Pawłem (pozdro Pablo
), Kazikiem i Mateuszem to dosłownie klękajcie narody. Dziękuje Wam Przyjaciele no i Tobie rzecz jasna moja najwspanialsza pierwsza damo LFC.pl ( jak to mawia Jacek) :*.
Ogólnie myślę, że właściciele ośrodka też stanęli na wysokości zadania. Te 2 mega grille, które nam zaserwowali to o ja Cie pierniczę, taka wyżerka, że szok a i sobotni obiad także mógłby być spokojnie oceniony przez fachowców ze Sky Sports na 7
Wielkie słowa uznania jeszcze dla Bartka i jego rodziny. Naprawdę chyba tak jak wszyscy jestem pod wielkim wrażeniem. Jesteście wspaniałą zgraną paczką i liczę, że będziecie Nam towarzyszyć na kolejnych tego typu imprezach.
Niedziela zawsze jest najgorsza i najbardziej smutna. Nienawidzę po prostu tych pożegnań, bo wiem, że z większością będzie mi się dane zobaczyć dopiero za równy rok, no ale damy radę.
Postęp widoczny z każdym rokiem I zlot (9os) II zlot (17os) III zlot (38), IV zlot (62) a teraz zakręciliśmy się chyba w sumie przy cyfrze 84 albo 85. Nie ma bata Moi Najwspanialsi, za rok pierwszy w historii fanów Liverpoolu w Polsce zlot, gdzie pęka setka, co będzie równoznaczne ze spełnieniem jednego z moich największych marzeń w czasie mojej przygody z serwisem.
To mówiłem ja, prezes tej fundacji
PS - Wszystkich bez problemu ze zlotu pamiętam
Pobyt w Serpelicach był okazją do kolejnego obcowania z fanami Liverpoolu, któryś już raz dane mi było oglądać starych dobrych znajomych a także poznać nowe twarze, osobowości forum a także ludzi w miarę anonimowych, którzy tak czy siak wnieśli swoją obecnością naprawdę ogrom do tego zlotu.
Już od wtorku dane mi było gościć serdecznego Druha - Jacka Masacrę i razem przygotowaliśmy się mentalnie do tego ogromnego spotkania.
Na zlot razem z Pawłem postanowiliśmy się wybrać w środę już jakiś kawał czasu, widząc, że spora grupa pociągami zamierza dojechać rano w czwartek. Ogarnęliśmy ośrodek i myślę, że na organizację nie mogliście narzekać. Naprawdę w najśmielszych snach się nie spodziewałem, że będzie tam tak fajnie. Oczywiście ogromne znaczenie miała bardzo dobra pogoda, który poza pewnymi opadami w czwartek świeciła nad fanami Liverpoolu ciepłym słoneczkiem.
Mecz zlotowy przegraliśmy z kretesem. Rywale byli silniejsi kadrowo a także pod względem gotowych zawodników do wejścia na zmianę. My za bardzo nie mieliśmy pod tym względem wielkiego pola manewru, jeszcze Gin, który miał prawo wyboru zespołu Nam gwóźdź do trumny wbił



Odnośnie meczu to jeszcze osobne podziękowania i wyrazu uznania dla redaktor Oli. Co Ty mi w przerwie kochana zaimponowałaś, to będę ten obrazek i słowa miał przed oczami przez cały najbliższy rok. Olu jesteś wielka

Nic mi jeszcze tak nie zaimponowało jak obrazek ludzi wyjeżdżających w pośpiechu z 'Partnera', gdy zaczęliśmy nutki podkręcać do granic możliwości

Podziękowania także dla Acrossa, Dominisia i Madzi za udział wspólny w 5 drużynowym turnieju siatkarskim w sobotę i końcowe zwycięstwo. Co Nam Madzia tyłek uratowała, gdy piłkę meczową wyciągnęła gdzieś parę metrów w dal od siatki to bania mała. Na zlocie mówiłaś, że starałaś się Nam nie przeszkadzać, ale tam bez tych skromności, swoją grą wniosłaś dużo do naszego teamu i wielkie gratulacje for You


Cieszę się bardzo, że na zlocie zadebiutował mój kolega ze studenckich kresów - Błażej. We Wiedniu złapał bakcyla na całego i teraz tylko podkręcił konkretnie temat. Teraz już jesteś oficjalnie w rodzinie Bracie mój serdeczny.
Ekipa domkowa jak zwykle mnie nie zawiodła. Co się żeśmy parę razy uśmiali z Aneczką, Pawłem (pozdro Pablo

Ogólnie myślę, że właściciele ośrodka też stanęli na wysokości zadania. Te 2 mega grille, które nam zaserwowali to o ja Cie pierniczę, taka wyżerka, że szok a i sobotni obiad także mógłby być spokojnie oceniony przez fachowców ze Sky Sports na 7

Wielkie słowa uznania jeszcze dla Bartka i jego rodziny. Naprawdę chyba tak jak wszyscy jestem pod wielkim wrażeniem. Jesteście wspaniałą zgraną paczką i liczę, że będziecie Nam towarzyszyć na kolejnych tego typu imprezach.
Niedziela zawsze jest najgorsza i najbardziej smutna. Nienawidzę po prostu tych pożegnań, bo wiem, że z większością będzie mi się dane zobaczyć dopiero za równy rok, no ale damy radę.
Postęp widoczny z każdym rokiem I zlot (9os) II zlot (17os) III zlot (38), IV zlot (62) a teraz zakręciliśmy się chyba w sumie przy cyfrze 84 albo 85. Nie ma bata Moi Najwspanialsi, za rok pierwszy w historii fanów Liverpoolu w Polsce zlot, gdzie pęka setka, co będzie równoznaczne ze spełnieniem jednego z moich największych marzeń w czasie mojej przygody z serwisem.
To mówiłem ja, prezes tej fundacji

PS - Wszystkich bez problemu ze zlotu pamiętam

- Jamie
- Posty: 1545
- Rejestracja: 18 lip 2007, o 12:58
- Lokalizacja: Kołobrzeg/Poznań
Re: 5 Zlot Fanów z LFC.pl - wrażenia
Ja oczywiście mając to w swoim zwyczaju jako ostatni docieram do domu, obyło się bez większych problemów. Teraz czas isc w kimono bo jestem zmęczony jak klacz po westernie. Tęsknię za wami kochani...
Do napisania jutro!
Do napisania jutro!
- dajmon
- Posty: 103
- Rejestracja: 26 maja 2008, o 16:14
- Lokalizacja: Grafschaft Glatz
Re: 5 Zlot Fanów z LFC.pl - wrażenia
Na początku chciałbym Wam Wszystkim podziękować za to że jesteście...
Zlotowa atmosfera była dzięki Wam niesamowita
Żal było opuszczać stolicę, która wieczorami jest piękna
Taka myśl zrodziła się w mojej głowie po zlocie: Prawdziwa miłość do klubu rodzi się z opowiadań i ze słuchania...
Zlotowa atmosfera była dzięki Wam niesamowita
Żal było opuszczać stolicę, która wieczorami jest piękna
Taka myśl zrodziła się w mojej głowie po zlocie: Prawdziwa miłość do klubu rodzi się z opowiadań i ze słuchania...
- kamalfc5
- Posty: 182
- Rejestracja: 23 lis 2005, o 16:16
- Lokalizacja: Myślibórz/ Galway/Santiago
Re: 5 Zlot Fanów z LFC.pl - wrażenia
no to dać, czy nie?Brewka pisze:Ja tam czekam na zdjęcia od bodajże Kamy, to wtedy poznacie Mistrzów Drugiego Planu... Z tym, że bądźcie tolerancyjni wtedy
EDIT:
Jurek - zapomniałem. teraz się boje, bo jak mi do Dzierżoniowa wpadniecie... Kama nie dawaj tych zdjęć do publiki, proszę Cię!![]()
do rana ogarnę te zdjęcia..

YNWA BRACIA I SIOSTRY !!

Nikt nigdy nie był, nie jest i nie będzie większy niż Nasz klub.
- Nutty Buddy
- Posty: 1950
- Rejestracja: 29 paź 2007, o 21:58
Re: 5 Zlot Fanów z LFC.pl - wrażenia
Kama, nie słuchaj Brewki, mąciwody spod Wrocławia bez eurogąbek na naszej-klasie... 

Szacunek za męstwo i wiarę w zwycięstwo
-
- Posty: 785
- Rejestracja: 1 paź 2006, o 14:16
- Lokalizacja: Malbork
Re: 5 Zlot Fanów z LFC.pl - wrażenia
Kama daj, ale na PW ludziom ze zlotu i wszyscy będą zadowoleni. 


Who the fuck is Michael Owen?
- Olaf
- bez zaliczki
- Posty: 616
- Rejestracja: 8 sie 2007, o 10:01
- Lokalizacja: Święte Miasto
Re: 5 Zlot Fanów z LFC.pl - wrażenia
Tu oficjalnie chcę podziękować wszystkim za fotki które już dostałem i które być może jeszcze dostanę....a więc
Dziękuję
Dziękuję

-
- Posty: 1504
- Rejestracja: 3 wrz 2004, o 19:12
- Lokalizacja: Gdynia
Re: 5 Zlot Fanów z LFC.pl - wrażenia
Ja Wam zaraz ten temat zablokuje, człowiek wyjedzie na dobę z domu i po powrocie ma 2 godziny roboty!!!
Ze zdjęciami stronę jak najbardziej mogę zrobić, tylko żeby mi je ktoś zebrał i wysłał na gg, bo ja już nie ogarniam.
Ze zdjęciami stronę jak najbardziej mogę zrobić, tylko żeby mi je ktoś zebrał i wysłał na gg, bo ja już nie ogarniam.
