Moim zdaniem mecze w cale nie sa nudne. Nazwalbym je raczej "egzotycznymi", poniewaz gra sie tam z gola odmienna pilke niz jestesmy do tego przyzwyczajeni. Nie brak tam walki i naglych zwrotow akcji, dzieki czemu turniej zwyskuje na wartosci.licznerek pisze:Ale mecze sa nudne, raczej na slabym poziomie.
Druga sprawa: pomimo ze 3/4 graczy wystepujacych na turnieju reprezentuje swoj kraj w Europie, kiedy przyjezdzajac do Afryki "zapominaja" o tym, czego sie ucza na codzien na naszym kontynencie. Tam sie gra dla druzyny i na chwale swego kraju, a nie dla siebie, choc kazdy pragnie sie wypromowac do jakiegos europejskiego klubu.
Rownie dobrze mieszkaniec Afryki moze tak samo powiedziec o Euro, a Azjata o Copa Libertadores.

To tylko jeden mecz, nie wyciagajmy pochopnych wnioskow.licznerek pisze:Co gra Nigeria to zal. Kanu jako rozgrywajacy wolny jak mucha w smole, Yakubu i Utaka na skrzydlach to jakies nieporozumienie. Martins na szpicy w slabej formie.

Owszem, Mohamad Skawky bral udzial w tej akcji, ale tylko asystowal. Egzekutorem okazal sie Mohamed Zidan.JaRcO pisze:Potem dobre zachowanie Shawkyego, ktory pokonal bramkarza Kamerunu w 1 na 1.
