[ORGANIZACJA] 6 zlot fanów z LFC.pl

[DudzioLFC]

Jak ktoś chce jechać za mnie to pisać na gg lub pw bo nie chce zeby zaliczka przepadła ...

[Banan]

SZCZECIN

Justyna wg mnie przedstawiła bardzo rozsądną propozycję przejazdu. Nie wspomniałaś jednak, że w Kutnie o 5 rano musimy czekać godzinę na przesiadkę

Wyszperałem jeszcze jedno połączenie: ze Szczecina o 6:45 w czwartek, przez Warszawę Zachodnią (przesiadka - 18 min), do Piotrkowa. Na miejscu jesteśmy o 14:30, więc czas przejazdu ten sam, co proponowała Justyna. Nie wiem natomiast jaka będzie cena biletu. Nie orientuje się również w wyszukiwaniu połączeń PKS przez neta (bo nie ma opcji wyszukiwania w wersji dla debili - tak jak to jest u PKP), więc nie wiem, czy to już nie za późna pora by być w Bełchatowie, nie mówiąc już o Piotrkowie.

Reasumując myślę, że jeżeli moja propozycja jest do bani, to Justynka wykombinowała całkiem niezły plan, a zagospodarowanie 5,5 h w takim towarzystwie myślę problemem nie będzie.

Bardziej co mnie martwi, to plan HOW TO związany z powrotem do Szczecina. Ktoś ogarniał PKS i PKP

[veV_]

Faktycznie, nie zauważyłam! W sumie nawet zwracałam na to uwagę, czy nie ma dłuższego postoju w Kutnie, ale jakoś to przeoczyłam, mój błąd

W sumie Twoja propozycja jest całkiem niezła, tylko nie wiadomo, co z kosztami (chociaż mam wrażenie, że będą w tym wypadku podwójne) - trzeba to sprawdzić, we wtorek mogę podejść ewentualnie na PKP, albo zadzwonić przynajmniej możnaby... Co do PKSów, z tego co mi wiadomo, jest tylko opcja o 14:10 lub 14:20 (nie pamiętam już) na Rząsawę, więc nie zdążylibyśmy, ale o tej godzinie zawsze można się dogadać z kimś, że nas podrzuci albo wziąć taryfę, bo to praktycznie jakieś 8 km jest, więc koszty nie byłyby jakoś szczególnie straszne. (Btw Jamie zaoferował nam pomoc w przedostaniu się do ośrodka, gdybyśmy faktycznie utknęli w tym Bełchatowie, także to też jest opcja ).

Co do powrotu do Szczecina, to nie, z mojej strony nie ma planu, a to dlatego, że nie wiem, czy ekipa szczecińska ma ochotę obejrzeć gdzieś w Łodzi mecz, czy od razu zawijamy się do domu i mecz inauguracyjny po prostu odpuszczamy (osobiście preferuję 1 wersję, ale to kwestia do dogadania :]). So?

[Nutty Buddy]

Tak mi się przypomniało.


Oh come all ye faithful
Joyful and triumphant
Oh come ye oh come ye
To A-anfield

Come and behold them
They're the kings of Europe
Oh come let us adore them
Oh come let us adore them
Oh come let us adore them
Li-i-verpool!

http://www.youtube.com/watch?v=mkBdFO2gah0


Przejrzeć, wkuć się, pośpiewać, bo to jest banalne. Odświeżenie reszty repertuaru (najbardziej podstawowe - hymn, Torres Song, Fields of Annie Road, Team of Carraghers) też nikomu nie zaszkodzi, także brać się do roboty i szykować gardziołka moi złoci, bo za kilka dni musi być sycie - jak co roku z resztą

[DWT-Adas]

Skoro ruszamy z propozycjami nowych przyśpiewków to moja jest następująca:

http://www.youtube.com/watch?v=ngyb0RlnHnU

We are the sons of Anfield
A proud and gallant band
You'll see no white flag flying
within our red command!

We are the sons of Anfield
We have just one demand
To see the Yanks a-running
Back home to Uncle Sam!

[Nutty Buddy]

WARSZAWA i Reszta Świata



Kilka spraw związanych z dojazdem na zlot. Jako że coraz częściej pojawiają się pytania, jak jedziemy w czwartek, przypominam - PKS zwany dalej "bydłowozem" z Zachodniaka czyli dworca zachodniego dla niekumatych o 8.15 do Bełchatowa. W tygodniu będziemy śmigać po bilety, zapewne dzień przed zlotem, jeszcze do zainteresowanych podeślę info na gadu.

Teraz druga kwestia. Jako że nie wyobrażam sobie, bym nie obejrzał (i chyba nie tylko ja) meczu otwarcia sezonu i to jeszcze z Arsenalem, podczas rozmowy z DWT padł rewelacyjny pomysł - jako że z Piotrkowa do Warszawy jest prawie rzut beretem (1,5h jazdy pkp) będzie można obejrzeć potyczkę z kanonierami właśnie w Piotrkowie. Na bank muszą mieć jakieś puby z C+, poza tym z tego co się orientuję spora część zlotowiczów zahacza w drodze do Wawrzkowizny przez Piotrków. Pociąg do Stolicy mamy o godzinie 19.42 i jesteśmy z zegarkiem w ręku na Centralnym o 21:20. Żyć nie umierać.

Także skoro jest szansa - wykorzystajmy ją. Apeluję także do innych zlotowiczów by rozważyli wspólne oglądanie meczu jako ostatni i jeden z mocniejszych zlotowych akcentów. Tak, wiem - można nawet baaaardzo późno wrócić wtedy do domu i większość nazajutrz idzie rano do pracy, ale przecież na coś takiego czeka się cały, równy rok - kto zaznał tej atmosfery, doskonale wie o czym mówię. Naprawdę warto. Z resztą Warszawska Ferajna świetnym przykładem - w grudniu przy okazji meczu z AFC właśnie pierdolili niewygody i trudy podróży a także nocną porę powrotu - 2.28 - i stawili się w Poznaniu by przeżyć kolejną niezapomnianą noc z innymi fanami. A w poniedziałek do szkoły, po 7-9h + zajęcia dodatkowe dla niektórych


Siempre es posible

[GoodShit]

POZNAŃ!

O 5.15 widzimy się na dworcu PKS w Poznaniu, skąd ruszamy małym auschwitz na kółkach, o godz. 6:00 do Łodzi. W międzyczasie wstępujemy do Turku, gdzie dosiada się do nas Lucas, aka majki Będziemy tam (w Łodzi) o 10:25, gdzie mamy 55 minut na przesiadkę na busa, który śmiga do Bełchatowa. W Bełchatowie meldujemy się o 12:40, skąd mamy naprawdę w pyte czasu na przesiadkę do Rząsawy, bo aż godzinę i czterdzieści minut. Wtedy pewno jakoś zaopatrzymy się w pasztety, skrobie, witaminy, konserwy, paprykarze itd. Kilka osób z plastikiem mamy, więc przeszkód raczej nie będzie

Powrót:

O 11:50 wyrusza bus z Bełchatowa do Łodzi, który w stolicy woj. łódzkiego melduje się o 13:15, gdzie jest 45 minut na przesiadkę do Poznania, który melduje się w naszym kochanym mieście o 18.30.

[Banan]

SZCZECIN

http://www.e-podroznik.pl/public/search ... pId=-60732

To jest adres strony, gdzie mamy rozpisane połączenia autobusowe z Piotrkowa do Bełchatowa. Nie wiem czy Justyna dowiadywała się już na PKP o ceny biletów, jeśli mielibyśmy ruszać o 6:45 w czwartek Myślę jednak, że jeżeli Jamie nadal jest skory do współpracy, to możemy sobie pozwolić właśnie na ten pociąg.

Co do autobusów, to możecie zwrócić uwagę, że z Piotrkowa mamy o 15:10 autobus i o 16:15 jesteśmy w Mieście Które Nie Poznało Kolei. A raczej na końcowym przystanku, bo jest ich tam tyle, że nawet nie wiem, na którym trzeba wysiąść.

No i tu do akcji powinien się jakiś bohater z samochodem włączyć.

Taka jest moja propozycja, co wy na to

[Grzegoorz]

Info dla Wrocławia:
Jedziemy o 9:30 z dworca PKS (więc zbiórka 9:00 max !) jesteśmy na miejscu znaczy się w Bełchatowie o 13:20. Kto jedzie z Wro niech się do mnie odezwie najlepiej jeszcze dziś, bo jutro lecę kupić bilety.

Co do powrotu:
z Bełchatowa o 11:30, we Wrocławiu jesteśmy o 15:20 i jeszcze spokojnie zdążymy obejrzeć meczyk

Tu też kłaniam się w stronę Wrocławian, którzy na Zlot niestety nie jadą, mam nadzieję... nie... jestem pewien ! , że się spotkamy w niedzielę. Proponuję Pub 55, - stamtąd blisko do dworca

[openmind]

Pytanie, może i głupie, ale warto je zadać, żeby nie było niespodzianek:

Co koniecznie każdy z nas musi zabrać? Śpiworek, kubek, poduszkę, czajnik itp? Jak to wygląda z zapleczem typu sztućce? Może ktoś ze starych zlotowiczów ma jeszcze jakąś radę?

[BarLiv]

Czy jest ktoś jeszcze na liście rezerwowych na zlot? Ja oddam miejsce. Pisać Priv.

[Wieviór]

BarLiv, oddajesz miejsce bo nie jedziesz?

openmind - co do sztućców, talerzy, kubów i podobnych takich dowiem się jutro.

[piotrolka]

SZCZECIN

Dla mnie lepszym rozwiązaniem byłaby ta pierwsza opcja czyli wyjazd wieczorem w środę, ponieważ miałbym duże problemy z dotarciem tak wcześnie rano do Szczecina jeśli chodzi o czwartek

[robertlfc]

SZCZECIN

http://www.e-podroznik.pl/public/search ... pId=-60732

To jest adres strony, gdzie mamy rozpisane połączenia autobusowe z Piotrkowa do Bełchatowa. Nie wiem czy Justyna dowiadywała się już na PKP o ceny biletów, jeśli mielibyśmy ruszać o 6:45 w czwartek Myślę jednak, że jeżeli Jamie nadal jest skory do współpracy, to możemy sobie pozwolić właśnie na ten pociąg.

Co do autobusów, to możecie zwrócić uwagę, że z Piotrkowa mamy o 15:10 autobus i o 16:15 jesteśmy w Mieście Które Nie Poznało Kolei. A raczej na końcowym przystanku, bo jest ich tam tyle, że nawet nie wiem, na którym trzeba wysiąść.

No i tu do akcji powinien się jakiś bohater z samochodem włączyć.

Taka jest moja propozycja, co wy na to

Ja w ten sam PKS mam zamiar się wbić
Wyruszam z Gdyni o 6.48, a ląduję w Piotrkowie o 14.56
(oczywiście to wariant bez opóźnień )

Z tego co patrzyłem na mapkę, to należy wysiąść na końcowym (ul. Przemysłowa),
bo stamtąd najbliżej do Rząsawy.

Pozdrawiam,
Do zobaczenia

[Nooldir]

Co do piosenek jeszcze mam jedną wielką osobistą prośbę.

Rok temu dosłownie kilka osób było w stanie zaśpiewać chociaż część mojej ukochanej Poor Scouser Tommy....

Piękna, 60-letnia pieśń której naprawdę warto się nauczyć

http://www.youtube.com/watch?v=gqm-c0YYoPk

http://www.youtube.com/watch?v=-glvuTZM ... re=related